Sebastian Sepulveda Roman był 19-letnim chłopcem biorącym udział w strzelaninie w Millenia Mall.

Na szczęście policjanci, którzy mieli odwagę wyczuć, że z nastolatkiem dzieje się coś złego, w porę go zatrzymali, ratując życie kilku osobom.

Następnie w Internecie pojawiła się wiadomość, a także film, na którym policji udało się zabrać Sebastiana Romana w stosunkowo odizolowane i prywatne miejsce, w którym przebywało niewiele osób.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym incydencie i aktualizacjach, czytaj dalej artykuł poniżej.

Orlando: Co się stało z Sebastianem Romanem? Ofiara strzelaniny w centrum handlowym Millenia

Sebastian Roman by to zrobił strzał się podczas strzelaniny w Millenia Mall. Zginął w sobotni wieczór w strzelaninie z udziałem funkcjonariuszy w pobliżu centrum handlowego Millenia Mall.

Według doniesień odnalazł go funkcjonariusz pełniący służbę specjalną w sklepie Neiman Marcus. Romana wyprowadzono ze sklepu po tym, jak funkcjonariusze zaobserwowali jego dziwne zachowanie.

w Wideo, Funkcjonariusz poprosił Romana o pozwolenie na przeszukanie torby, ten jednak odmówił i według doniesień miał już go wypuścić. Romana można by uznać za nieszkodliwego i niewinnego, ale kto by pomyślał, że taki człowiek będzie nosił broń i nawet nie zawahał się celować w ludzi?

Przysłowie mówi: „Nie oceniaj książki po okładce”. » Sebastian rzekomo otworzył ogień do funkcjonariusza policji w Orlando, a następnie 28 maja zastrzelił się przed restauracją Olive Garden przy Conroy Road.

W poniedziałek policja w Orlando opublikowała wideo przedstawiające momenty przed strzelaniną przed restauracją Olive Garden, która miała miejsce w maju. 28 maja około godziny 19:12 Sebastian został wyprowadzony z centrum handlowego przez funkcjonariusza pracującego w godzinach nadliczbowych. Sepulveda Roman podczas rozmowy przed centrum handlowym nagle wyciągnął pistolet z kieszeni i zastrzelił funkcjonariusza, gdy wyczuł, że policja ma z nim coś nie tak.

Przyczyna śmierci i nekrolog Sebastiana Romana

Uważa się, że przyczyną śmierci Sebastiana Romana było samobójstwo w wyniku ran postrzałowych, które sam sobie zadał.

Poinformowała o tym policja, a jego śmierci towarzyszyło także kilka nekrologów. Jak się dowiedzieliśmy, funkcjonariusze nie odnieśli obrażeń w wyniku postrzelenia Romana.

Dowiedz się więcej o Sebastianie Romanie i spotkaniu z policją

Na szczęście Sebastiana Romana udało się w porę aresztować, w przeciwnym razie konsekwencje byłyby niewyobrażalne.

Wiele osób chwaliło policjantów za doskonałą pracę, prawidłowe wykonanie wszystkiego i przede wszystkim dbałość o bezpieczeństwo publiczne.

Dowiedzieliśmy się również, że funkcjonariusz nie odpowiedział ogniem, aby zapewnić bezpieczeństwo innym osobom znajdującym się w okolicy. Następnie funkcjonariusz, który przybył na miejsce, natknął się na Sepulvedę Roman po drugiej stronie ulicy, gdzie słychać było strzały, a na miejscu stwierdzono śmierć nastolatka.

Lekarz sądowy orzekł, że przyczyną śmierci było samobójstwo w wyniku rany postrzałowej, którą sam sobie zadał.

Na nagraniu widać, jak funkcjonariusz robi miejsce Rzymianinowi i wychodzi z nim. Przed ewakuacją policja najpierw go uspokoiła, organizując z nim sesje pytań i odpowiedzi. Wkrótce po zmuszeniu go do opuszczenia centrum handlowego policja przesłuchała go w pewnej sprawie, co go zaniepokoiło i założyła, że ​​zorientowała się, że coś jest z nim nie tak.

Roman więc wyciągnął pistolet i zaczął strzelać.