Maria Victoria Henao nie wiedziała, że Pablo Escobar pewnego dnia stanie na czele kartelu z Medellín, kiedy się w nim zakochała.
Maria Victoria Henao twierdzi, że w wieku 12 lat poznała „miłość swojego życia”. Nie jest to pierwszy przymiotnik, który większość ludzi wybrałaby do opisania notorycznego króla kokainy Pabla Escobara. Opisała 23-latka jako „kochającego”, „miłego” i „dżentelmena”.
Niemniej jednak w 1976 roku, kilka lat później, młodszy Henao poślubił znacznie starszego Escobara. Pomimo szokującej różnicy wieku i niezadowolenia rodziny, upierała się, że chce być ze swoim „Księciem z bajki”.
Henao zauważył kiedyś: „Był fantastycznym kochankiem. „Byłem pod wrażeniem jego chęci pomagania innym i empatii wobec ich trudnej sytuacji. Jeździliśmy do miejsc, gdzie planował zakładać szkoły dla biednych ludzi.
Henao ostatecznie pozostała z Escobarem aż do jego makabrycznej śmierci w 1993 roku. Jednak jej historia była zawiła, między innymi dlatego, że niekoniecznie była zainteresowana przyłączeniem się do niego w jego przestępczej działalności. Pod koniec Henao rozwinęła się w nią głęboka nienawiść do niemal wszystkiego w świecie jej męża, zwłaszcza do jego licznych romansów z kilkoma kobietami.
Maria Victoria Henao nadal upiera się, że miała prawdziwy romantyczny związek z Pablo Escobarem. Ale w ciągu 17 lat ich małżeństwa sprawił także jej i całemu narodowi kolumbijskiemu wielkie cierpienie.
Table of Contents
ToggleJak Maria Henao poślubiła Pabla Escobara
Maria Victoria Henao, urodzona w Palmira w Kolumbii w 1961 roku, poznała Pabla Escobara, gdy była dzieckiem. Jej rodzice od początku sprzeciwiali się temu romansowi. Uważali na Escobara, kierowcę Vespy z sąsiedztwa i syna strażnika.
Jednak Henao był pewien, że się zakochała. W swojej autobiografii „Pani Escobar: moje życie z Pablo” wyjaśnia: „Poznałam Pabla, gdy miałam zaledwie 12 lat, a on miał 23 lata. Był moją jedyną miłością na świecie.
Henao twierdziła, że jej przyszły małżonek dołożył wszelkich starań, aby ją przyciągnąć. Oprócz prezentów, takich jak żółty rower, śpiewał jej pieśni miłosne i śpiewał jej serenady.
Dodała: „Byłam pewna, że to mój książę z bajki i dzięki któremu poczułam się jak księżniczka z bajki”.
Jednak ich pierwsze zaloty nie były bajką. Henao wspominała później, jak pierwszy pocałunek jej znacznie starszego chłopaka pozostawił ją „sparaliżowaną ze strachu”.
Następnie przyznała: „Nie byłam gotowa. » Brakowało mi wiedzy niezbędnej do zrozumienia znaczenia tej bliskiej i intensywnej interakcji. Henao, która miała wtedy 14 lat, zaszła w ciążę, gdy ich związek stał się seksualny.
Nie była ani stara, ani na tyle mądra, żeby zrozumieć, co się z nią dzieje. Escobar jednak był w pełni świadomy sytuacji i szybko zawiózł swoją przyszłą żonę do kliniki aborcyjnej przy bocznej uliczce. Tam kobieta błędnie przedstawiła operację, twierdząc, że pomoże ona zapobiec przyszłym ciążom.
Henao wspomina: „Czułem straszny ból, ale nie mogłem nikomu nic powiedzieć. «Chciałbym tylko prosić Boga, żeby szybko położył temu kres. »
Pomimo trudów przymusowej aborcji Maria Victoia Henao zgodziła się poślubić Pabla Escobara w 1976 roku.
Wspomina swoją noc poślubną jako „noc nieopisanej miłości, która wyryła się na mojej skórze jako jeden z najszczęśliwszych momentów w moim życiu. » „Chciałem, żeby intymność, której doświadczyliśmy, trwała wiecznie, a czas się zatrzymał. Miała 15 lat. Jej partner miał 26 lat.
Jak naprawdę wyglądało poślubienie „Króla Kokainy”.
Kiedy Maria Victoria Henao poślubiła Pabla Escobara, jej mąż pozostawił za sobą młodzieńcze występki. Właśnie rozpoczął swój biznes narkotykowy. Jako szef kartelu z Medellín dziesięć lat później był odpowiedzialny za 80 procent dostaw kokainy do Stanów Zjednoczonych.
Henao stał obok niego bez ruchu. Później wspominała: „Pablo wychował mnie jako dziecko, abym była jego żoną i matką jego dzieci, a nie po to, aby kwestionować jego decyzje lub konfrontować się z nimi, ale żebym odwracała wzrok”.
Henao twierdzi, że jej mąż odmówił jej zatrudnienia w pierwszych latach ich małżeństwa. Ale oczywiście wkrótce odkryła, że często wyjeżdżał w podróże służbowe i zarabiał nienormalną sumę pieniędzy.
Henao początkowo próbowała zignorować sytuację i po prostu cieszyć się wyższymi dochodami męża. Na świeżym powietrzu żona Pabla Escobara cieszyła się piękniejszymi rzeczami w życiu, uczestnicząc w pokazach mody, luksusowych odrzutowcach i słynnych dziełach sztuki.
Jednak w tajemnicy niepokoiło ją zaangażowanie męża w okrutny świat przestępczy. A jej przygody szczególnie ją dręczyły.
Henao w końcu urodziła dwójkę dzieci, a wraz z rozwojem ich rodziny Escobar miał niezliczone romanse z innymi kobietami. Kiedy ożenił się z Henao, zbudował nawet w ich domu własny „kawaler”, aby móc spotykać się ze swoimi kochankami na oczach żony.
Przyznała, że ciągłe pogłoski o jego pozamałżeńskich romansach bardzo ją niepokoją. „Pamiętam, jak przepłakałem całą noc, czekając na świt”.
Jednak występki Escobara najwyraźniej wykraczały daleko poza cudzołóstwo. Jego kartel dokonał zamachu na kandydata na prezydenta, zniszczył samolot pasażerski i zamordował ministra sprawiedliwości Rodrigo Larę w 1984 r., gdy jego bogactwo i władza rosły.
Henao osiągnęła etap, w którym była zmuszona radzić sobie z ciężką „pracą” męża, zwłaszcza gdy życie rodzinne stało się bardziej uporządkowane. Pod koniec, kiedy Henao i jej dzieci poprosiły o spotkanie z Escobarem, członkowie kartelu zawiązali im oczy i zabrali do kryjówek. Henao ze swojej strony nieustannie obawiała się, że jeden z wrogów jej męża ją zamorduje.
W 1993 roku było już jasne, że czas Escobara dobiega końca. Escobar w końcu wyjawił Marii Victorii Henao, że pragnie, aby rodzina znalazła się w schronisku pod ochroną rządu.
Wspomina: „Płakałam i płakałam”. „Opuszczenie miłości mojego życia, gdy świat się rozpadał, było najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek musiałam zrobić”.
Pablo Escobar został zastrzelony i stracony przez kolumbijską policję na dachu w Medellín w grudniu tego roku.
Marię Henao będzie można zobaczyć w telewizji w 2019 roku. Niedawno wróciła na światło dzienne, aby podzielić się swoimi doświadczeniami.
Rodzina barona narkotykowego, w tym jego żona, syn i córka, płakała cicho i ze strachem, podczas gdy świat wiwatował na temat jego śmierci. Maria Victoria Henao i dwójka jej dzieci spakowali swoje rzeczy i wyjechali, podczas gdy władze kolumbijskie dokonały nalotu na Medellín i aresztowały kartel Escobar.
Rodzina w końcu dotarła do Buenos Aires w Argentynie, po tym jak Niemcy i Mozambik odmówiły im azylu. Następnie grupa decyduje się na przyjęcie nowych nazw. Maria Victoria Henao była również znana jako Maria Isabel Santos Caballero i Victoria Henao Vallejos. (Dziś jej preferowanym imieniem jest Victoria Eugenia Henao.)
Jednak wdowa po Pablo Escobarze borykała się w Argentynie z dodatkowymi trudnościami. Maria Victoria Henao i jej syn Juan Pablo zostali w 1999 r. przetrzymywani przez kilka miesięcy po aresztowaniu pod zarzutem prania pieniędzy. Po zwolnieniu Henao oświadczyła mediom, że została zatrzymana ze względu na swoją tożsamość, a nie z powodu rzekomego popełnienia przestępstwa.
Wyjaśniła: „Jestem więźniem w Argentynie, ponieważ jestem Kolumbijką. Chcą pokazać, że Argentyna walczy z handlem narkotykami, stawiając przed sądem ducha Pabla Escobara.
Po zwolnieniu Henao przez prawie dwie dekady w dużej mierze unikał światła reflektorów. Jednak w ostatnich latach wypowiadała się na temat swojego związku z Escobarem. Jej książka „Pani Escobar: Moje życie z Pablo” oferuje wgląd w jej słynnego męża i jej tajemniczą osobowość.
Henao wciąż nie może pogodzić swojego uczucia do Pabla Escobara z okropnymi czynami, których się dopuścił. Mówi, że przepełnia ją „ogromny smutek i poczucie winy” z powodu „ogromnego bólu, jaki sprawił mój mąż” – nie tylko jej rodzinie, ale całemu narodowi kolumbijskiemu. Henao wyraziła ubolewanie z powodu terroru prowadzonego przez jej zmarłego męża w wywiadzie dla kolumbijskiego radia W.
Powiedziała: „Proszę o przebaczenie za to, co zrobiłam w młodości” i wyjaśniła, że nie jest członkiem kartelu. „Moje życie nie układało się dobrze” – powiedziała.