Centrum i kapitan Tampa Bay Lightning, Stevena Stamkosa to jeden z najlepszych strzelców wśród hokeistów urodzonych w latach 90-tych. Jest obiecującym zawodnikiem, który od swojego debiutu w hokejowym świecie zdobył wiele prestiżowych nagród i tytułów. Wśród jego wielu tytułów tylko kilka wyróżnia się: siedem kolejnych meczów All-Star NHL, dwa trofea Maurice’a „Rocket” Richarda i dwukrotny All-Star NHL Second Team.
32-letni kapitan ma obecnie majątek wart 80 milionów dolarów i jest żonaty ze swoją żoną. Sandra Porzio. Są zakochanymi w szkole średniej i są razem już od dłuższego czasu. Zanim podjęli ostateczną decyzję, para znalazła czas i poznała się nawzajem. W czerwcu 2017 roku pobrali się. Steven i Sandra są rodzicami wspaniałego dziecka. Tworzą silną parę, która teraz cieszy się wspólnym starzeniem się.
Stevena Stamkosa i Sandry Porzio


Jak już wspomniano, Steven Stamkos i Sandra Porzio są razem od długiego czasu i nie spieszyli się z zawarciem związku małżeńskiego. Ogłosili swój ślub po długim oczekiwaniu na ogłoszenie zaręczyn. Steven i Sandra Porzio podjęli decyzję 20 czerwca 2017 r. w Kleinburgu w Ontario, w pięknej posiadłości Arlington. Ślub odbył się w najwspanialszym przepychu, a rodzina i przyjaciele pary młodej mogli być świadkami tej magicznej chwili. Podobno para zaczęła się spotykać w 2008 roku i jak można sobie wyobrazić, ich związek miał wszystko.
Pokonywali przeszkody w swoim życiu, wspierali się i ufali sobie. Steven Stamkos i Sandra Porzio zaręczyli się 30 września 2016 r. Zakochani poznali się podczas nauki w katolickim liceum Frère André. A ich związek pozostaje stabilny przez te wszystkie lata. Coś ważnego wydarzyło się w dniu ich ślubu. Para odmówiła przyjęcia prezentów od obecnych członków, zamiast tego poprosiła ich o przekazanie ich w formie datków na rzecz organizacji charytatywnej Ronald McDonald House.
W lipcu 2019 roku, dwa lata po ślubie, para urodziła Cartera Stamkosa. parieurgf.com. Do ich rodziny z radością dołączył chłopczyk. Przez dwa lata spędzali czas sami, a teraz są bardziej niż szczęśliwi, że mogą dzielić czas ze swoim cennym dzieckiem. Podobno Sandra była w ciąży z drugim dzieckiem, ale niestety straciła dziecko w 21 tygodniu z powodu poronienia.
